W ostatniej wiadomości pisałam, że masz w sobie wizję kobiety zrelaksowanej w swoim życiu, kobiety z którą dobrze się czujesz na co dzień. Od niektórych z Was dostałam wiadomości zwrotne, jaka to kobieta.
Z poczuciem humoru, sprawcza, spokojna, bez zdenerwowania że w domu nieporządek, bez strofowania swojego mężczyzny.
Kobiecy profil, który ostatnio wybrzmiewa w mojej przestrzeni to kobieta towarzyska, niezależna, ambitna, która… teraz doświadcza czegoś kompletnie odwrotnego.
Bezsensu, słabości, niepewności, niepokoju.dd
Droga Pani, to nic innego jak proces transformacji.
Proces transformacji w kierunku…
No właśnie w kierunku wizji kobiety zrelaksowanej.
Drogą do tej wizji jest tu i teraz.
Przyjmowanie tego co jest. Ale najpierw to w ogóle trzeba zauważyć 🙂 M.in. po to te maile – żebyś zobaczyła co się u Ciebie wydarza.
I to przyjęła.
Tymczasem na co dzień … podsyłam ciekawą i bardzo w punkt metaforę 🙂
Zamawiasz coś z Allegro. Np. książkę. Wybierasz oprawę, wydanie, może zamawiasz zestaw. Wybierasz księgarnię internetową, koszt wysyłki i adres dostawy.
Klikasz kup teraz i płacisz, za dwa dni robocze ma się zjawić u Ciebie kurier. Po 2 dniach dzwonek do drzwi, otwierasz a tam nieznajomy mężczyzna. Trzyma jakieś pudełko owinięte żółta taśma z napisem DHL.
Mówi, że ma do Ciebie przesyłkę, patrzysz na niego i mówisz ze zamawiałaś książkę, a nie pudełko z żółtą taśmą. On mówi ze jasno ma powiedziane na jaki adres dostarczyć przesyłkę, Ty już się denerwujesz i mówisz mu, że nic takiego nie zamawiałaś, ze czekasz na książkę, a nie na pudełka z żółtą taśmą. Tłumaczy że wykonuje tylko swoje obowiązki, taki jest adres przesyłki, pyta czy przyjmujesz przesyłkę.
Stanowczo odmawiasz i dodajesz, że złożysz skargę na tą firmę, jak mogła dostarczyć Ci coś totalnie innego? Siadasz do kompa i smarujesz maila z zażaleniem…
Zapewne czujesz co mówi ten przykład.
Ile razy odmawiasz przyjęcia przesyłki?
Jak bardzo sobie ufasz, że to co otrzymujesz, to jest to co zamówiłaś?
Co zamawiasz?
Temat będę rozwijać tutaj, a jeszcze praktyczniej na spotkaniach na żywo.